"Bałwanki", czyli Sebkowe ortezy dają nam nieograniczone możliwości, które syn wykorzystuje do maksimum, siejąc spustoszenie. Ostatnio młotkiem naprawiał dziadkowy kominek no i niestety trochę się obłupało...
Ale nic to, najważniejsze, że wnuczek stoi ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz