sobota, 3 marca 2012

Film

Zrobiłam film o Sebastianku z prośbą o 1% podatku...
Nie powiem, że się przy tym nie zryczałam, ale mam nadzieję, że jak na pierwszy raz wyszło całkiem nieźle. No i oczywiście zachęcam do "podawania dalej" :)




2 komentarze:

  1. Wyszło niezle,ale też się zryczałam

    OdpowiedzUsuń
  2. film niesamowity, i niestety jakże prawdziwy... oglądając wróciły wszystkie wspomnienia od narodzin Dawidka; płacz niby uspokaja ale ten jeszcze mocniej wzburzy

    pozdrawiam Was serdecznie
    Lucyna (mama Dawidka)

    OdpowiedzUsuń