poniedziałek, 20 lutego 2012

Wózek

Już jakiś czas temu dostaliśmy od dawna wyczekiwany wózek Sebastiana.
Niestety nie mieliśmy okazji zrobić zdjęć, gdyż Sebastian uważa, że wózkiem jeździ się po dworzu i kategorycznie odmawia siadania na nim w domu.

Wreszcie udało mi się wsadzić go na sekundę i zrobić na szybko dwa zdjęcia telefonem. 
ni są może ajlepszej jakości, ale wózek w miarę widać.
Sebastian zgodził się na jazdę pod warunkiem, że za renifera robić będzie pies Babci Ali. 
Sebastian zachwycony, pies jakby mniej :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz