Nasze dziecko coraz częściej pokazuje nam swoją odrębność i egzekwuje prawo do samodzielnego podejmowania decyzji.
Zazwyczaj nie mamy z tym problemu i w miarę rozsądku pozwalamy mu na to, żeby decydował sam o sobie, na miarę swoich 2,5-letnich możliwości.
Ale od tygodnia trwa szaleństwo pod tytułem "Włącz kendiszop"
Nie wiem, gdzie, jak i kiedy moje dziecko obejrzało ten teledysk, wiem jedno.
Odkąd otwiera oczy, nieustannie słyszę "włącz kendiszop włącz kendiszop włącz kendiszop włącz kendiszop włącz kendiszop włącz kendiszop włącz kendiszop włącz kendiszop włącz kendiszop włącz kendiszop"
aaaaaaaaaa
Podczas ostatniego tygodnia wysłuchałam tej piosenki jakieś milion razy i nie jestem w stanie przekonać go niczym do zmiany repertuaru.
Dziwne to zwłaszcza, że jednak u nas w domu króluje nieco inny repertuar i dziecię nasze ukochane przerzuciło się na tą piosenkę dość niespodziewanie.
W związku z powyższym zamieszczam piosenkę poniżej, może chociaż jedno Wasze dziecko usłyszy i pokocha i będę mogła mieć jakiegoś współtowarzysza cierpienia w postaci zamęczonego candy shopem rodzica. W końcu w kupie raźniej.
Candy shop
hahahahha :)))) prawdziwy facet - fury i laseczki ;P
OdpowiedzUsuńja nie widzę w tym nic niepokojącego - po prostu wcześnie zaczyna i tyle :D