poniedziałek, 19 maja 2014

Urodziny

Dziś Sebastian skończył 5 lat.
Z tej okazji wyprawił pierwszą w życiu imprezę urodzinową:)
Pomimo namawiań, próśb i tysiąca innych propozycji Sebek pozostał nieugięty i zażyczył sobie, aby przyjęcie odbyło się w sali zabaw z kulkami.

Mój szanowny mążoczywiście był z tego powodu przeszczęśliwy, gdyż wizyta w takim miejscu zwykle wiąże się z lataniem po zjeżdżalniach za dzieciakami z Sebkiem na rękach.
No ale urodziny to urodziny, nie ma przebacz :)

Impreza udała się fantastycznie, Sebek był tak szczęśliwy i podekscytowany, że przeżywał jeszcze przez sen, szanowny małżonek natomiast po powrocie do domu zasnąłna kanapie z wycieńczeia :)

Ja, ponieważ jestem świeżo po porodzie no i nie mogę nosić ani się przemęczać, skupiłam się na zabawianiu gości rozmową oraz konsumowaniu upieczonego własnoręcznie serniczka.
Najlepsze urodziny syna ever ;)

Urodziny odbyły się w klimacie Scooby Doo - Scooby przyniósł tort, zresztą ze swoją podobizną, a syn wystąpił w charakterze Spidermana.
Zresztą - zobaczcie sami :)




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz