wtorek, 25 marca 2014

Przerwa

Na Sebastiankowie chwilowa cisza spowodowana moim (mam nadzieję) chwilowym pobytem w szpitalu.
Oczywiście syn odwiedza mie codziennie, w związku z czym zna nas już cały szpital. Grunt to nie pozostawać anonimowym :)
 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz