czwartek, 29 sierpnia 2013

Air Show

W niedzielę byliśmy w Radomiu na pokazach Air Show.
Dzięki jednemu Bardzo Fajnemu Panu, któremu jeszcze raz bardzo gorąco dziękujemy, mieliśmy możliwość oglądania pokazów w strefie VIP.
Wiązało się to z wieloma dodatkowymi atrakcjami :)

Po pierwsze, każdy samolot, który szykował się do startu, przejeżdżał jakieś 10 metrów od nas, mogliśmy pomachać panu pilotowi i dokładnie obejrzeć wszystkie samoloty.


Po drugie mogliśmy oglądać pokazy siedząc wygodnie na krzesełkach, zajadać się przepysznymi smakołykami, wcinając truskawki maczane w fontannie z czekolady....
Sebuś co prawda większość czasu siedział z zasłoniętymi uszami, bo było mega głośno ;)


Po trzecie mogliśmy porozmawiać i porobić sobie zdjęcia z pilotami, którzy uczestniczyli w pokazach :)
Oczywiście Sebastian był odważny do momentu podejścia do pilota, dlatego na wszystkich zdjęciach jest pozasłaniany rękami i powyginany ;)





Po czwarte Sebuś mógł wsiąść do samolotu, z bliska obejrzeliśmy wszystkie maszyny, no po prostu fantastycznie było!




Uwagi mam następujące:
1. Piloci uczestniczący w pokazach nie mogą być całkiem zdrowi na umyśle, robiąc tego typu podniebne akrobacje, z naciskiem na pilota z Turcji, który leciał dziobem w dół z prędkością 1000 km na godzinę, oraz robił tysiąc podobnie nieprawdopodobnych rzeczy.

2. Kocham panów z firmy ochroniarskiej Alfa Group, którzy biegli za mną przez pół kilometra z moją torebką wspaniałomyślnie pozostawioną na trawniku. Oraz za to, że byli mega mili i pomagali nam na każdym kroku - co jest raczej rzadko spotykane wśród ochroniarzy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz