wtorek, 1 września 2015

Pierwszy dzień w szkole

Zapewne dziś tytuł wpisu nie powala zbytnią oryginalnością, ale dla mnie osobiście oraz dla całej naszej rodzinki to bardzo wyjątkowy dzień:)

Sebastian - nie wiem jakim cudem - stał się oficjalnie uczniem 1 klasy szkoły podstawowej!

To oznacza tylko tyle, że jestem żywym przykładem na to, iż dzieci rosną a rodzice nadal pozostają w wieku niezmienionym. 
Jeśli ktoś chciałby mnie opisać w literaturze medycznej czekam na maile :)

Dla Sebastiana to bardzo wielki dzień.
Nowi koledzy i koleżanki, wielka niewiadoma odnośnie wszystkiego. 
Już od wczoraj szykował sobie plecak, koszulę z krawatem i oczywiście poprawiał fryzurę :)

No a my?

Cóż....

Na słowa Pani Dyrektor "do Hymnu" łzy same napłynęły do oczu, itp. itd. kto wie jak to wygląda ten się nie dziwi, a kto się dziwi ten sam kiedyś zobaczy :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz