środa, 12 listopada 2014

Odwiedzinki rodzinki

U nas w weekend jakoś namnożyło się dzieciaków
Sebastian - zachwycony wizytą przygotowywał się do niej całą sobotę, zamęczając mnie pytaniami pt "kiedy przyjedzie Basia" i robiąc jej różowe serduszko pokolorowane na różowo oraz ozdobione różowym brokatem
W zamian dostał własnoręcznie zrobioną przez Basię szklankę z napisem "Sebuś".
A Kasia - ochrzczona przez Ciocie i wujków "panią Kierowniczką" dzięki swojej bardzo groźnej minie również miała okazję zapoznać się z dzieciaka...mi w swoim wieku - Tymkiem i Michałkiem.
A my - szczęśliwi, bo uwielbiamy takie odwiedziny
 
 
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz