sobota, 16 lutego 2013

Pobudka


Pobudka Sebastiana w zeszłym tygodniu wyglądała mniej więcej następująco:
- Sebuś, wstawaj, wstawaj, słyszysz!
- Sebastian otwiera oczy, siada i zaczyna się wrzask "nieeeeeeeee, nie bedę wstawał, aaaaaaaa, nieeeeee, łeeeeeeeeeee", po czym następuje chwila zastanowienia i pada zasadnicze pytanie " a idę dziś do przedszkola"
-Nie
-Acha, no to wstaję - pada odpowiedź z uśmiechniętej buźki ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz