Żeby nie było nudno, znowu nie mam samochodu.
W piątek w ramach I Ogólnopolskiego Dnia Fizjoterapii zostałam zaproszona na konferencję "Fizjoterapia - lepsze życie".
Zaproszenie skierowano do mnie jako do mamy Sebastianka z SAMA jak i do wiceprezesa SMAKu Życia, można powiedzieć więc, że byłam tam pół prywatnie, pół służbowo:)
Tak czy inaczej, w piątek o 9.30 w Konstancinie miałam krótko opowiedzieć o problemach rodziców z SMA, jakie spotykają nas na codzień.
Tymczasem w piątek o godzinie 9.00 na Mokotowie (czyli kilkanascie kilometrów dalej) pan jadący ślicznym Audi A4 postanowił wycofać sobie aby zaparkować i tak się jakoś zlożyło, że zaparkował na mnie.
To znaczy na moim odebranym tydzień temu samochodzie ;)
Jakimś cudem z lekkim poślizgiem zdążyłam na konferencję i nawet udało mi się wystąpić, no a mój samochód znów się robi...
Już nawet zapomniałam jak wygląda :)
A relacja z konferencji jutro na stronie SMAKu Życia oraz na smakowym facebooku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz