wtorek, 30 czerwca 2020

Sky is the limit

Chcieć to móc - wiadomo nie od dziś.
Możesz być kim chcesz i robić co chcesz. 
No chyba, że masz jakąś tam niedoskonałość. 
Na przykład zanik mięśni...

Wakacje rozpoczęte, w tym roku nie planowaliśmy żadnych dłuższych wypadów. 
Ale za namową znajomych wyrwaliśmy się jednak na parę dni nad jezioro. 
Piękne słońce, cudowna woda, dookoła las. 

Sebastian uwielbia pływać. 

Spojrzał na jezioro i stwierdził... że je przepłynie. 

Jasne. 
11-latek z zanikiem mięśni przepłynie jezioro. 
Pomimo tego, że pływam bardzo dobrze nie byłam pewna, czy ja bym dała radę. 
Więc tym bardziej u niego nie ma takiej opcji. 

Nastepnego dnia Sebastian nie odpuszczał, uparcie twierdził, że da radę.
Zapakował się na materac i leżąc na plecach zaczął płynąć. 
Oczywiście zawróciłam go ze środka jeziora, pomimo protestów i krzyków. 

Trzeciego dnia nie odpuścił.
Ponownie kazał się wsadzić na materac i zaczął płynąć na plecach machając rękami. 
Michał podjął wyzwanie i zaczął płynąć obok niego. 

Chyba już wiecie, jaki jest finał tej historii. 
Tak. 
Sebastian SAM przepłynął jezioro. 
Tak. 
TO jezioro widoczne na zdjęciu poniżej. 
Tak. 
W tą i z powrotem. 
Samodzielnie. 
Bez pomocy, pchania czy wspomagania. 

Zajęło mu to mniej niż godzinę. 

Nie wierzyliśmy własnym oczom. 
Jesteśmy mega dumni. 
A przede wszystkim dumny jest on. 

I może faktycznie Sky is the limit, jeśli czegoś bardzo chcesz :) 







wtorek, 16 czerwca 2020

Skolioza

Jak powszechnie wiadomo, moje dziecko jest niezwykle  mądre, zdolne, oraz ogólnie wszechstronnie wspaniałe.

Jako że życie pisze niesamowite scenariusze, tak się jakoś złożyło, że moja koleżanka, wspaniała artystka, poznana pewnie ponad 20 lat temu, obecnie mieszkająca w Szwajcarii) w miejscowości, której nie jestem nawet w stanie przeczytać, nie mówiąc o wypowiedzeniu) postanowiła w ramach aktywności w czasach pandemii utworzyć międzykontynentalną grupę plastyczną dla dzieciaków.

Sebastian uwielbiający rysowanie i tworzenie komiksów postanowił podszkolić się w podstawach i jest zajęciami zachwycony.
Dziś rysowali sylwetkę człowieka.
Syn swoją pracą zachwycony.
Nauczyciel i cała rodzina również...

Ja natomiast widzę skoliozę i rotację bioder 😂 😂 😂  To sie chyba nazywa skrzywienie psychiczne 😂