No nareszcie.
Długo oczekiwany bal karnawałowy w końcu się odbył w piątek no a co najważniejsze, Sebusiowi udało się wziąć w nim udział :)
Tak się składa, że mama z dziadkiem prowadzą hurtownię ze strojami (uwaga artykuł zawiera lokowanie produktu, zapraszamy na www.PartyTino.pl ;) a w związku z tym Sebuś miał w czym wybierać.
W czwartek przyniosłam do domu zgodnie z zamówieniem Sebastiana parę strojów.
Był pirat, pies pluto, spiderman, superman, star wars, strażak, batman, kotek, muszkieter i parę innych strojów karnawałowych, których już nie pamiętam.
Sebuś na początk nie chciał słyszeć o niczym innym jak tylko o gwiezdnym wojowniku, co raczej na pewno wiązało się z posiadaniem świetlnego miecza :)
No ale potem zaczął przymierzać no i zaczęło się :)
Do ostatniej chwili do piątku rano nie był pewny w czym pójść i czy wybrać raczej umięśnionych superbohaterów czy bardziej gadżety w stylu pirackiego miecza czy szpady muszkietera.
Jak myślicie, co wybrał? ;)
Stawiam na strażaka:)
OdpowiedzUsuńNo nie trafiłaś, jednak wygrał supermen, chociaż strażak był w początkowej wersji ;)
OdpowiedzUsuń